Wnikliwa i bystra lekarka oddziału ratunkowego Tekla Berg nie przebiera w słowach i w środkach, gdy przychodzi jej walczyć o zdrowie i życie pacjentów. Właściwie nie ma życia rodzinnego i całe dnie spędza w szpitalu. Energię czerpie z pasji do pracy, a także z energetyków i… narkotyków. Pewnego dnia do szpitala w którym pracuje karetka przywozi dwóch mężczyzn potrąconych przez samochód. Z zaciekłością walczy o życie jednego z nich, który o ironio niedługo potem zostaje zabity przez tajemniczą kobietę, która wtargnęła na oddział z małym chłopcem i… wbiła mężczyźnie nóż w serce.
Autor w swoim medycznym thrillerze skonstruował historię tak, aby skłaniać czytelnika do ciągłego poszukiwania odpowiedzi na pytanie: co będzie dalej? Nie da się odłożyć tej książki w połowie. Po prostu musisz wiedzieć jak zakończy się walka Tekli o prawdę. Rozdziały obrazujące pracę lekarki i jej dociekania tego dlaczego kobieta zabiła mężczyznę w szpitalu i co nią kierowała, że zdobyła się na ten krok na oczach dziecka i lekarzy, przeplatane są historią, która krok po kroku pozwala czytelnikowi zrozumieć o co właściwie chodzi. Książka jest dynamiczna, a niemal każdy rozdział kończy się tak, że musisz czytać dalej.
Nieustraszona główna bohaterka
Oprócz konstrukcji samej opowieści Christian Unge świetnie stworzył główną bohaterkę – Teklę. Jest silna, ma swoje zdanie, którego nie boi się wypowiedzieć prosto w twarz, nawet gdy naraża się swoim zachowaniem słynnemu chirurgowi, z którym przyszło jej pracować. Tekla jest pragmatyczna, zorientowana na cel i działanie. Gdy tylko zaczyna zauważać, że historia śmierci mężczyzny przywiezionego z wypadku jest naprawdę dziwna, totalnie wciąga się w jej rozwiązanie, korzystając przy tym ze znajomości z policjantami. To po prostu babka z jajami.
Pisarz, który jest… lekarzem
Dość szczegółowe opisy procedur medycznych były dla mnie plusem, gdyż jestem zafascynowana kwestiami medycznymi. Dla niektórych może to być ciut za dużo, niemniej to thriller medyczny, więc nie powinno to czytelnika dziwić. Ogromnym plusem w tej powieści jest to, że autor jest… lekarzem! Stąd historia staje się bardzo wiarygodna i pozwala nam poczuć klimat szpitalnych korytarzy i zaciekłej walki o życie.
Swoją przygodę z Teklą zaczęłam od drugiego tomu, ale na pewno sięgnę po pierwszy i trzecią książkę autora opisującą jego doświadczenie jako lekarza pomagającego pacjentom w biednej Afryce.
Zakończenie nie jest super zaskakujące, gdy jesteś już na końcu książki, ale w niczym to nie przeszkadza, bo tak naprawdę cała układanka składa się w całość dopiero pod koniec historii.
Moja ocena: mocne 4,5/5!
Kto powinien przeczytać tę książkę?
Zdecydowanie każdy fan literatury z medycyną w tle. Także czytelnicy lubiący thrillery, bo książka ta bez wątpienia trzyma w napięciu i dopiero w jej połowie z rozsypanki zdarzeń zaczyna nam się składać prawdopodobny przebieg zdarzeń.
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Wielka Litera.
