„Prawie PRO. Wygraj siebie” - Leszek Śledziński - książka o tym, jak sport może uratować człowieka

Leszek przeszedł niemało – chorobliwe rzucenie się w wir pracy i udowadniania wszystkim swojej wartości, problemy ze zdrowiem psychicznym, brak akceptacji swojego ciała. Wszystko to było jak kropla drążąca skałę. Jedna sytuacja dodana do kolejnej, odbierała mu chęci do działania. Na szczęście nie poddał się, a pomógł mu w tym sport. Dziś jako YouTuber, triathlonista, właściciel marki odzieżowej Prawie PRO inspiruje ludzi do tego, aby walczyli o siebie.

Książkę Leszka Śledzińskiego zamówiłam po obejrzeniu na YouTube video „Muszę się Wam do czegoś przyznać (Specjal na 6 lat Prawie.PRO)”, które mnie poruszyło. Na co dzień poruszam się w obrębie tematów związanych ze zdrowiem psychicznym i uznałam, że Leszek robi świetną robotę dla uświadamiania i szerzenia wiedzy na temat chorób natury psychicznej. Stwierdziłam wówczas – muszę poznać jego historię. Jego życie to ciekawa droga pełna zakrętów, która pokazuje, że pasja – w tym przypadku sport, który zadziałał pozytywnie nie tylko na ciało, ale i psychikę – potrafią człowiekowi niemal uratować życie.

Oprócz historii życiowej Leszek dzieli się także praktycznymi doświadczeniami z początków przygody z kolarstwem – jakie błędy popełnił, na co zwrócić uwagę chcąc intensywniej jeździć na rowerze, jak dobrać sprzęt, ubiór, gadżety i jak nie przesadzić, gdy zachłyśniemy się nowym sportem. To też wiele motywacji na poziomie psychiki, pielęgnowania pasji. 

„Prawie PRO. Wygraj siebie” to świetna książka dla osób, które zmagają się z nadmiernymi kilogramami, których nie akceptują. To inspiracja do tego, aby poszukiwać swojej drogi. Pokazanie, ile może dla człowieka znaczyć sport i ile dobrego może się przez to w życiu zadziać. To także tytuł dla tych, którzy chcą jeździć na rowerze więcej i dalej niż do najbliższego sklepu, ale nie wiedzą, jak się do tego zabrać. 

Ja przeczytałam ją, aby poznać Leszka, ale przy okazji wyciągnęłam z niej kilka fajnych porad, które towarzyszą mi w moich początkach rowerowej zajawki.

Polecam, bo książki odrywają głowę, ale sport pozwala na pozbycie się napięć w ciele, wygenerowanie endorfin i finalnie – lepsze samopoczucie. Jeśli zatem szukacie kopa do działania – wpadajcie do @prawie_pro.